...jednym słowem... Podlasie... /11.08.2016/
"Fotografia (z gr. - rysowanie za pomocą światła) – zbiór technik, których celem jest zarejestrowanie trwałego, pojedynczego obrazu za pomocą światła. Potoczne znaczenie zakłada wykorzystanie układu optycznego" Tyle definicja. Nie ma tu słowa o graficznych programach do obróbki zdjęć. Dlatego na tym blogu znajdziecie fotografie nie tknięte Photoshopem. Moje archiwalne i aktualne zdjęcia, do tego skany wcześniejszych,tradycyjnych prac. Znajdziecie fotografie - nie grafiki.
środa, 31 sierpnia 2016
wtorek, 23 sierpnia 2016
SPACER
Udało mi się wyrwać na kilka dni w Bieszczady w lipcu. Oczywiście tylko jednego dnia nie padało. Poza tym pogoda była raczej stała, czyli było dość mokro i mgliście. Na szczęście w piątkowe przedpołudnie zrobiło się pięknie i słonecznie, więc postanowiłem się udać na spacer Doliną Caryńskiego, by wdrapać się na wierzchołek przepięknej Połoniny Caryńskiej i tam przenocować. Niemalże wszytko przebiegło zgodnie z planem. Niemalże, bo ok.23.00 zaczęło jednak padać i musiałem szybko się zebrać i ewakuować ze szczytu. W godzinę zszedłem północnym stokiem, po czym noc przespałem już w wygodnym łóżku w Kolibie. Był to mój pierwszy raz, gdy byłem w Kolibie od czasu jej metamorfozy i zmiany opakowania ze studenckiego na piękny góralski pensjonat. No ale może o tym miejscu innym razem. Teraz zapraszam na kilka landszaftów wykonanych ajfonem. Bo nawet normalnego aparatu ze sobą nie miałem. Zaś ten dzień i czas spędzony na nieśpiesznej wędrówce uważam za najlepszy jaki mógł być. Zero ludzi na szlaku, fajna pogoda bez upału, cisza spokój i reset totalny.
Polecam serdecznie każdemu!
Subskrybuj:
Posty (Atom)