poniedziałek, 8 lipca 2013

AWARIA



  Nic sie tu ostatnio nie dzieje, bo dysk padl mi w komputerze, a na dysku folder ze zdjeciami, ktorych nie zdazylem zgrac na zewnetrzny, a uzbieralo sie tego ostatnie 3 miesiace. Mam nadzieje, ze lada dzien sie okaze ze fachowcom uda sie odzyskac wszystko co tam sie znajdowalo, i na blogu znow zaroi sie od prawdziwych fotografii.
Poki co jedna migaweczka street artowa z krakowskiego Kazimierza... z czerwca tego roku.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz